ciekawi nie jaki set zagra, przy 40 minutach jak się postara to 4 utwory zagra i koniec... a tak się cieszyłem na Devina w Polsce, tak btw, nie wiecie czemu na głównej stronie nie ma żadnych informacji o koncertach w Europie?
Myślę że to będzie coś na kształt tej EP-ki którą niedawno można było ściągnąć za friko. Albo na przykład: Addicted / Earth Day / Supercrush / Life / coś nowego (Juular! eat this shit!).
Będzie na pewno stardard, coś jak pisze Morill. Mam nadzieję że zagra jakiś nowy stuff, chociaż z drugiej strony dla festiwalowej publiczności pewnie zdecyduje się na klasyki.
Devin - na swoim fejsbuku wrote:Tour starts in 2 weeks at Sonisphere in Poland
Jakby ktoś jeszcze nie wierzył
Start seta o 15:30, co za kanał. Mam nadzieję, że uda się urwać z fabryki.
beznadziejnie potraktowali Devina na tym festiwalu, jak dla mnie to mógłby grać i po Ironach i to ze 2,5 godziny
No dobra, chyba uda się urwać z fabryki.
Przykrych niespodzianek chyba nie będzie:
http://twitter.com/#!/dvntownsend/statu ... 1984577536
Przykrych niespodzianek chyba nie będzie:
http://twitter.com/#!/dvntownsend/statu ... 1984577536
Tylko 40 minut, ale warte każdych pieniędzy i oby więcej takich 40 minut w życiu. Pomimo problemu technicznego z mikrofonem, Devin charyzmatycznie rozegrał sprawę... dał o sobie znać jego talent, poczucie humoru i nieposkromiona zajebistość ! ! !
Ten koleś jest poprostu rozbrajający nawet, gdy nie gra jego muzyka !
Ten koleś jest poprostu rozbrajający nawet, gdy nie gra jego muzyka !
Van Pole wrote: Pomimo problemu technicznego z mikrofonem, Devin charyzmatycznie rozegrał sprawę...
Chyba myśleli, że Dave będzie śpiewał
Publika w ogóle nie przygotowana na Devina, to była pomyłka. Jak zwykle musiało się też coś zjebać. najs.
Ogólnie dla mnie najlepszy koncert wczoraj - po raz pierwszy live usłyszeliśmy JUULAR! To jest chyba warte odnotowania.
Pomóżcie przypomnieć setlistę: http://www.setlist.fm/setlist/devin-tow ... 3214a.html
Ogólnie dla mnie najlepszy koncert wczoraj - po raz pierwszy live usłyszeliśmy JUULAR! To jest chyba warte odnotowania.
Pomóżcie przypomnieć setlistę: http://www.setlist.fm/setlist/devin-tow ... 3214a.html
Kingdom jeszcze brakuje.
Trudno się zdziwić, że publika nieprzygotowana, w końcu prawie wszyscy przyszli na Iron Maiden Ale faktycznie zabrzmieli tak dobrze, jak się spodziewałem, może i set krótki, ale fajnie że Dev trafił do nas w topowej formie.
Trudno się zdziwić, że publika nieprzygotowana, w końcu prawie wszyscy przyszli na Iron Maiden Ale faktycznie zabrzmieli tak dobrze, jak się spodziewałem, może i set krótki, ale fajnie że Dev trafił do nas w topowej formie.
KRÓÓÓÓÓÓTKO !! ale cieszę się że przynajmniej tyle mogliśmy go zobaczyć no i ludzi drętwi, mało kto chyba Devina znał tam w ogóle
viewtopic.php?f=68&t=10260
Napiszcie coś w tym wątku, żeby było widać, że są u nas ludzie którzy dają faka
Napiszcie coś w tym wątku, żeby było widać, że są u nas ludzie którzy dają faka
Ekhm, robi się Zmotywował mnie dopisek "headline stuff".
Trochę szkoda że nie mogli sobie pozwolić na killera typu Earth Day.
Trochę szkoda że nie mogli sobie pozwolić na killera typu Earth Day.
Morill wrote:Ekhm, robi się Zmotywował mnie dopisek "headline stuff".
Trochę szkoda że nie mogli sobie pozwolić na killera typu Earth Day.
Earth Day jest zbyt dlugi na koncert. Widzialem ze 2-3 razy jak go gral na zywca i w polowie kawalka robilo sie nudno. W tym czasie mozna upchnac ze 2-3 zwawsze kawalki. Mimo to dosc czesto gra ten utwor kiedy wystepuje jako headliner.
Fajnie za to zra numery z Ziltoida : by my command( zajebista koncowka), colour my world i greys.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 10 guests